Biszkopt- nie taki straszny :)

Dzisiejszy wpis dedykuję wszystkim, którym przygotowanie biszkoptu spędza sen z powiek. Trzeba pamiętać o podstawowych zasadach:

1. dobrze ubić białka z cukrem i żółtkami na puszystą masę














2. dodać partiami przesianą mąkę i delikatnie połączyć aby masa nie opadła















3. przelać do tortownicy i upiec














4. studzić na ściereczce odwrócony do góry dnem (przez ok. 15 minut), aby wyrównał się wierzch biszkoptu














5. okroić boki biszkoptu od obręczy tortownicy i włożyć go do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na noc aby dobrze wystygł - będzie go można dzięki temu łatwiej przekroić na części.

Biszkopt przedstawiony na zdjęciach był przygotowany w tortownicy o średnicy 26 cm.
Proporcje składników: 7 jaj, 1 szklanka cukru, 1 szklanka mąki pszennej ( typ 450) oraz 1/2 szklanki mąki ziemniaczanej. Czas pieczenia to 30-40 minut w 170 stopniach, do " suchego patyczka". Oczywiście czas pieczenia uzależniony jest od piekarnika jaki każdy z Was posiada.

Życzę udanych wypieków, pozdrawiam :)







Komentarze

Popularne posty